Oki mam takie pytanie na jaki maraton filmowy wybralibyście się najchętniej?
-Gwiezdne Wojny
-Tolkien
- Horrory klasy "Z"
- Fanowskie produkcje
itp, itd
Maratony porno odpadają!
Offline
Offline
QQdyl napisał:
Maraton Hentai ...
a tak poważnie??
Offline
A tak na poważnie to ekranizacje opowiadań Kinga były przystępnie i nieźle zrobione choć to seria telewizyjna, 16 godzinnego maratonu Tolkienowskiego by nie zniosły moje pośladki. Pozostaje Obcy to jeszcze daje rade na dużym ekranie. Natomiast fanowskie produkcje dotychczas tylko szorty łapią jakiś poziom
http://www.youtube.com/watch?v=LKrY2T_J … DF30CF1013
Offline
Na maraton "Obcego" to bym się z chęcią wybrał, ale to ze względu na to że chyba jako jeden z nielicznych, nie obejrzałem żadnej części . Maraton Tolkiena przeżyłem, co prawda w domowych warunkach, ale 12 godzin wersji reżyserskiej (czy tam coś około tych 12) dostatecznie wyczerpało narząd wzroku no i jeszcze wtedy nie było hobbita. Myśle że maraton Terminatora nie był by złym pomysłem w końcu to raptem 8 godzin.
Offline
Dzięki wszystkim za wypowiedź. Zamykam temat.
Offline