ImaginationVD napisał:
Jak tam sobie Albercie chcesz...
To jak z metonimią przyczyny: "czytam Sapkowskiego" zamiast "czytam utwory Sapkowskiego". Posługując się każdym językiem dążymy do uproszczeń.
"Na potrzeby MGF" - no chyba nie do końca... Od września pewnie będziemy grać w piątki w "Przełomie", a z Hufcem to nigdy nie wiadomo. Jak w ogóle Hufiec jest dla Stowarzyszenia dostępny? Za każdym razem jest to z kimś z Harcerzy uzgadniane czy po prostu jesteśmy teraz na etapie "znajdźmy termin i spotykamy się w Hufcu"? Zasady tej współpracy, jak dla mnie, nie są klarowne.
więc w/w temacie Jak w ogóle Hufiec jest dla Stowarzyszenia dostępny?
plan dostępu do hufca
A) znajdź termin i spotykania w Hufcu
B) zdobądź klucz najlepiej z członkiem zarządu lub komisji rewizyjnej
C) info czy niema innych zajęć kolidujących z terminem
wytyczne wykonania
A) z tym wierze że każdy da sobie radę
B) klucze ma Prezes ewentualnie Karol ze względu na kwestię że jesteśmy odpowiedzialni za stan pomieszczenia (nie wiem czy inni zgodzą się z moim stanowiskiem, mianowicie wędrował będzie w ograniczonej grupie osób np. zarząd + komisja rewizyjna to do uzgodnienia) ale na pewno jego wędrówka powinna być monitorowana. Tak czy inaczej na dzień dzisiejszy należy się uśmiechnąć do w/w.
C) telefon do hufca mamy więc kiedy i się dogada.
Offline
Wsparcie
O to właśnie chodziło:) Dzięki.
Offline
Członek Komisji
dzięki Bartku, że to wyłuszczyłeś Wydawało mi się, że tyle razy gadałem o zasadach korzystania z hufca, że już wszyscy są obeznani z tematem, ale widać nie Napisałem "na potrzeby MGF" bo klucz nie jest ogólnodostępny. Ot, taki wymóg hufca. Dostałem go bo mnie znają i chcieli bym go trzymał przy sobie. Wytargowałem, że oprócz mnie będą mogły korzystać z niego też inne osoby, ale z zastrzeżeniem, że będzie to wąskie grono. Dlatego jest tak, a nie inaczej poza tym to co pisał Bartek
Offline
Wsparcie
Ok:P
A co powiecie na to, aby od września, raz w miesiącu spotykać się (czyli oprócz spotkań w Przełomie) w Hufcu na planszówkach? Jak wynika z praktyki soboty zazwyczaj nam odpowiadały, a ponadto Wasze komentarze świadczą o tym, że Hufiec już nie jest traktowany jako miejscówka wyłącznie na lato. Jedna, wybrana i zarezerwowana w Hufcu sobota każdego miesiąca... Osoby, które nie przepadają za RPG-ami i/lub nie mogą przyjeżdżać w piątki do Przełomu na pewno byłyby zainteresowane skorzystaniem z takiej możliwości.
Jeśli spotkanie w Hufcu odbędzie się w sierpniu, to patrząc po lipcu i poprzednich miesiącach takie comiesięczne spotkania mogłyby wejść nam w zwyczaj:)
Ostatnio edytowany przez ImaginationVD (2013-08-08 12:44:59)
Offline
QQdyl napisał:
sobotnie spotkanie 17ego popołudniu domówione istnieje niewielka możliwość konieczności podzielenia się pomieszczeniami z drużyną harcerską ale oczywiście niepewna
Czy jest możliwość informowania o hufcu trochę wcześniej? Bo ten post to chyba nie wyprzedza spotkania nawet o 24h... Nie żebym nie mógł warować przed kompem i non-stop sprawdzać forum, ale normalni ludzie mogą coś planować innego.
I jeszcze mi wpadło do głowy: można by wrzucić info o spotkaniach na facebooka baptystów, bo sporo ludzi było u nich. Ale to też z wyprzedzeniem większym... I jeśli chcemy więcej ludzi...
Ostatnio edytowany przez Ogmios (2013-08-18 14:11:32)
Offline
10ego w hufcu była mowa o hufcu 17ego ale ok mój błąd będę prostował wcześniej choć wolał bym szczerze żeby inicjatywa wychodziła od forumowiczów np. "hej chcemy się spotkać w hufcu tego i tego dnia dogadaj nam salę" ewentualnie wprowadzić i dogadać jakąś cykliczność np co sobotę niczym piątkowy przełom. Jednak myślę że zamysł hufca był ukierunkowany na publiczne imprezy lub umówione sesje do późnych godzin.
Ślijcie opinie bo nie wiadomo jakie są potrzeby i oczekiwania co do tej lokalizacji.
Offline
Jak się znajdzie parę chętnych osób do przetestowania na tę sobotę to mogę spróbować (jak mi tonera w drukarce starczy) przynieść PnP wersję Diuny (gierka z 1979). Mechanika nieco jak Gra o tron, ale mocno zakręcone intrygi ("plans within plans"), mechanika zresztą też (można zabić wrogiego dowódcę przed bitwą, plansza to okrągła półkula Arrakis, na około której lata burza piaskowa czyszcząca wszystkie tokeny), Max 9 graczy, każdy gra różniącym się zasadami specjalnymi i celami "rodem"... co ciekawe bez kostek.
Niezły opis o co chodzi (po angielsku niestety)
http://forums.penny-arcade.com/discussi … ve-guessed
Ostatnio edytowany przez Ogmios (2013-08-22 19:28:36)
Offline
Członek Komisji
Offline